Walentynkowo...

Witam serdecznie...

Kurcze... przespałam cały styczeń... :))) jak ten czas leci.
Ale tak zupełnie to nie nie marnowałam czasu... robiłam karteczki... a właściwie to dalej się uczyłam.
Podglądałam różne prace i niektóre tak mi się spodobały, że je prawie zliftowałam.
W pracach graficznych również uwielbiałam lifty, więc i tu też trochę to robię.
Uczę się od bardziej "zakręconych" dziewczyn.... mam nadzieję że nie będą miały mi tego za złe.
Jeśli praca będzie liftem, to oczywiście napiszę skąd pochodzi oryginał...

No i tak... powolutku zbliżają się walentynki, więc próbuję coś "nawijać "...





Druga jest podpatrzona TUTAJ... tak spodobał mi się ten serduszkowy kwiatek, że musiałam go zrobić... no i dodałam swoje elementy.


Komentarze

Prześlij komentarz

Miło że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam ponownie.

Obserwatorzy